Pomysły zombie" po prostu odmawiają umarcia, pomimo gór dowodów, które je obalają. Jak z nimi walczyć? Paul Krugman, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie nauk ekonomicznych, jest najlepszą osobą do obalenia "pomysłów zombie". W swojej książce, Krugman obala ekonomię stojącą za niektórymi z najbardziej kontrowersyjnych problemów naszych czasów: powszechną opieką zdrowotną, obniżkami podatków, zabezpieczeniem społecznym i nierównością społeczną.

Download and customize hundreds of business templates for free

Cover & Diagrams

Dyskusje z Zombie: Ekonomia, Polityka i Walka o Lepszą Przyszłość Book Summary preview
Dyskusja z Zombi - Okładka Książki Chapter preview
Dyskusja z Zombiakami - Diagramy Chapter preview
Dyskusje z Zombiakami - Diagramy Chapter preview
chevron_right
chevron_left

Streszczenie

"Zombie ideas" uparcie odmawiają zniknięcia, mimo gór dowodów obalających je. Jak z nimi walczyć? Paul Krugman, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie nauk ekonomicznych, jest najlepszą osobą do obalenia "zombie ideas".

W Dyskusje z Zombie: Ekonomia, Polityka i Walka o Lepszą Przyszłość, Krugman gruntownie obala proste ekonomie stojące za niektórymi z najbardziej porywających i kontrowersyjnych problemów naszych czasów: powszechne opieka zdrowotna, cięcia podatkowe, zabezpieczenie społeczne i nierówność społeczna, abyś mógł zrozumieć dialog ekonomiczny w Stanach Zjednoczonych i na całym świecie i podejmować lepiej przemyślane decyzje finansowe i etyczne.

Download and customize hundreds of business templates for free

Top 20 spostrzeżeń

  1. Publiczni intelektualiści muszą być szczerzy na temat nieuczciwości. Wielu komentatorów przedstawia dowody na obalenie argumentów złej wiary i na tym kończy. Krugman mówi, że dziennikarze muszą również informować publiczność, że argumenty są przedstawiane w złej wierze.
  2. Funkcjonowanie zabezpieczenia społecznego jest dość proste. Rząd korzysta z podatku od wynagrodzeń na finansowanie sieci bezpieczeństwa, podobnie jak podatki od benzyny finansują utrzymanie autostrad. W przeciwieństwie do korporacyjnych emerytur opartych na kontach inwestycyjnych, które dają niepewne zwroty, zabezpieczenie społeczne oferuje stabilny, gwarantowany dochód dla emerytów.
  3. Podczas gdy wielu uważa, że rządy mają nadęte biurokracje, a sektor prywatny dostarcza efektywności, przeciwnie jest prawdą w przypadku zabezpieczenia społecznego.Prywatyzacja znacznie zwiększyłaby opłaty za zarządzanie, które muszą być płatne firmom inwestycyjnym, i zmniejszyłaby netto zwroty o ponad 25%. W przeciwieństwie do tego, rząd wydaje mniej niż 1% dochodów z ubezpieczeń społecznych na koszty ogólne.
  4. Prywatyzacja ubezpieczeń społecznych spowodowałaby również powszechne ubóstwo wśród osób starszych, chyba że rząd by interweniował. W Wielkiej Brytanii i Chile - krajach z prywatyzowanym systemem ubezpieczeń społecznych - rząd nadal jest zmuszony do interwencji, aby zatkać lukę.
  5. W przeciwieństwie do większości innych sektorów, konkurencja i wybór prowadzą do wyższych kosztów i niższej jakości w opiece zdrowotnej. Rządowe programy ubezpieczeń zdrowotnych, takie jak Medicare i Medicaid, są znacznie tańsze i wiążą się z mniejszą ilością biurokracji niż prywatne ubezpieczenia.
  6. Stany Zjednoczone, które mają największy udział sektora prywatnego w opiece zdrowotnej wśród rozwiniętych narodów, radzą sobie gorzej niż inne zaawansowane kraje pod względem jakości, dostępu do potrzebnej opieki i wyników zdrowotnych. Wielka Brytania, która wydaje tylko 40% tego, co Ameryka na osobę, ma lepsze wyniki zdrowotne. Zatem model opieki zdrowotnej dla wszystkich zaoszczędziłby tysiące żyć każdego roku i byłby znacznie tańszy.
  7. Veterans Health Administration (VHA) jest doskonałym modelem dla powszechnej i zintegrowanej opieki zdrowotnej. Ponieważ obejmuje każdego weterana, VHA nie zatrudnia nadętej biurokracji do sprawdzania pokrycia. Ponieważ oferuje kompleksową opiekę medyczną, ma zachęty do obniżania kosztów leczenia i inwestowania w profilaktykę, aby obniżyć koszty długoterminowe.Skala VHA' pozwala jej negocjować niższe ceny leków.
  8. Przed wprowadzeniem Ustawy o Przystępnej Opiece Zdrowotnej (ACA), opieka zdrowotna w Ameryce była finansowana przez różnorodne programy rządowe i prywatne ubezpieczenia. Medicaid pokrywał koszty dla wielu osób o niskich dochodach, podczas gdy Medicare zajmował się seniorami. Firmy oferowały ubezpieczenia pracownikom. Jednak wiele grup, takich jak młodzi bezrobotni, pozostawało bez ubezpieczenia.
  9. Ekonomia zdrowia pokazuje, że jest tańsze i bardziej efektywne dla Ameryki, aby oferować powszechne ubezpieczenie zdrowotne dla wszystkich obywateli. Jednak przekonanie prawie 150 milionów Amerykanów do rezygnacji z obecnego ubezpieczenia i przejścia do nowego modelu byłoby trudne. Dlatego ACA zdecydowało się nie zmieniać ubezpieczeń oferowanych przez pracodawców i rozszerzyć zakres ubezpieczenia na nieubezpieczonych poprzez regulacje i dotacje.
  10. ACA zapewnia opiekę zdrowotną dziesiątkom milionów Amerykanów, nie naruszając istniejącego systemu. Składa się z trzech elementów. Po pierwsze, ubezpieczyciele muszą oferować te same plany za tę samą cenę każdemu obywatelowi, niezależnie od historii medycznej. Po drugie, osoby fizyczne muszą zarejestrować się na minimalny poziom ubezpieczenia zdrowotnego. Wreszcie, rząd oferuje dotacje do 100% w celu zmniejszenia kosztów dla osób o niskich dochodach.
  11. Wbrew pesymistycznym przewidywaniom, ACA okazało się wielkim sukcesem. Liczba zapisów przekroczyła oczekiwania, a liczba osób bez ubezpieczenia znacznie spadła.Średnia netto premia wynosiła tylko 82 dolary miesięcznie w 2014 roku, a zdecydowana większość Amerykanów wyraziła zadowolenie z zakresu ubezpieczenia.
  12. Globalny kryzys finansowy z 2008 roku doprowadził do gwałtownego wzrostu deficytów rządowych. Wielu decydentów domagało się środków oszczędnościowych w celu zbilansowania budżetu, kiedy powinni skupić się na bezrobociu. Ostrzegali, że zwiększone pożyczki doprowadzą do wycofania inwestorów z obligacji rządowych, podczas gdy środki oszczędnościowe zwiększą zaufanie inwestorów i przyspieszą ożywienie gospodarcze.
  13. Środki oszczędnościowe prowadzą do gwałtownego wzrostu bezrobocia. Zwolennicy argumentowali, że jest to spowodowane "luką kompetencyjną." Jednak wiele badań nie znalazło dowodów na to, że "luka kompetencyjna" powoduje bezrobocie.
  14. Doktryna, że obniżki podatków dla bogatych są sekretem dobrobytu, nie znika mimo solidnych dowodów. Bill Clinton podniósł podatki, co doprowadziło do ogromnej ekspansji gospodarczej, podczas gdy obniżki podatków George'a W. Busha doprowadziły do słabego wzrostu. Wiele sondaży pokazuje, że amerykańscy wyborcy chcą, aby bogaci płacili wyższe podatki.
  15. W latach 50. XX wieku najwyższa stawka podatkowa wynosiła 91%, a podatki od zysków korporacyjnych były znacznie wyższe. Jedna trzecia amerykańskich pracowników była członkami związków zawodowych. Wbrew teorii obniżki podatków, ten okres charakteryzował się szeroko rozpowszechnionym wzrostem gospodarczym. Mediana dochodów podwoiła się między 1947 a 1973 rokiem - czego nie zdarzyło się od tamtego czasu.
  16. Optymalna stawka podatkowa zależy od malejącej użyteczności krańcowej, czyli idei, że dolar jest mniej wartościowy dla osób o wyższych dochodach. Stawki podatkowe muszą generować maksymalne możliwe dochody i zachować zachętę do generowania bogactwa. Optymalny podatek musi wynosić powyżej 70%, według laureata Nagrody Nobla w dziedzinie nauk ekonomicznych, Petera Diamonda i innych ekspertów.
  17. Inwestycje biznesowe są znacznie bardziej wrażliwe na popyt rynkowy niż na stawki podatkowe. Niewiele inwestycji staje się opłacalnych, ponieważ stawka podatku od zysków spada z 35% do 21%. Korporacje w większości wykorzystują obniżki podatków do wykupu swoich akcji; zamiast tego powinny zwiększać swoją zdolność produkcyjną i tworzyć miejsca pracy.
  18. Między 1947 a 1973 rokiem dochody wszystkich grup wzrosły mniej więcej w tym samym tempie. Jednak od 1977 do 1989 roku, aż 70% wzrostu dochodów rodzinnych przypadło na 1% najbogatszych. Dziś dyrektorzy generalni zarabiają 300 razy więcej niż zwykli pracownicy.
  19. Nierówności w USA nie wynikają z poziomu edukacji, mówi Krugman. Rzeczywiste zarobki absolwentów szkół wyższych spadły o 5% między 2000 a 2004 rokiem. Między 1972 a 2001 rokiem, dochody na 90 percentylu wzrosły zaledwie o 1% rocznie, podczas gdy dochody na 99 percentylu wzrosły o 87% rocznie. Nierówność wynika z wzrostu oligarchii.
  20. Automatyzacja również nie jest przyczyną nierówności. Do lat 70. wzrost produktywności pracy skutkował wzrostem płac dla większości pracowników.Jednak w ciągu ostatnich 50 lat, federalne minimalne wynagrodzenie dostosowane do inflacji spadło o ponad 30%, podczas gdy produktywność pracy wzrosła o 150%. Kluczowym czynnikiem stagnacji płac jest redukcja siły przetargowej pracowników spowodowana spadkiem liczby związków zawodowych.

Podsumowanie

"Zombie ideas" to pomysły, które powinny zostać dawno temu zniszczone przez przekonujące badania przeciwstawiające się im, ale nadal żyją, zarażając jeden mózg po drugim. Mierzymy się z nimi każdego dnia: od "zombie scheme" dotyczącego cięć podatkowych po ten dotyczący opieki zdrowotnej. Krugman jednak pokazuje nam, jak stawić czoła "zombie ideas", dzięki czemu nie musimy już dłużej z nimi żyć.

Ubezpieczenie społeczne

Na początku lat 2000. toczyła się znacząca debata polityczna na temat przebudowy amerykańskiego systemu ubezpieczeń społecznych poprzez wprowadzenie prywatyzacji. Ubezpieczenie społeczne pozostało niemal niezmienione przez ponad 70 lat. W tym czasie korporacyjne emerytury przeszły od systemu, który płacił stałą kwotę co miesiąc, do planów zdefiniowanych składek, które wpłacały pieniądze na konta inwestycyjne. Wielu analityków politycznych argumentowało za podobnym podejściem do ubezpieczeń społecznych. Jednak ryzyko prywatnych planów emerytalnych oznaczało, że stało się jeszcze bardziej istotne, aby ludzie mieli stabilny, gwarantowany dochód na wypadek, gdyby te inwestycje poszły źle. Po pierwsze, prywatyzacja rozproszyłaby znaczący procent składek pracowniczych na opłaty dla firm inwestycyjnych. Po drugie, spowodowałaby, że wielu emerytów popadłoby w ubóstwo.

Ekonomia zabezpieczenia społecznego

W idealnym świecie młodzi pracownicy dokonują realistycznej prognozy swojego oczekiwanego czasu życia i inwestują w odpowiednie instrumenty rynkowe, rozumiejąc kompromisy. Jednak w rzeczywistości wielu Amerykanów oszczędza znacznie mniej niż wymaga na to emerytura i inwestuje niewłaściwie. Nie jest sprawiedliwe oczekiwanie, że wszyscy będą ekspertami inwestycyjnymi. Gospodarka powinna służyć ludziom. Zabezpieczenie społeczne to doskonały przykład tego, co działa, z niskimi kosztami operacyjnymi i minimalną biurokracją.

Ekonomia zabezpieczenia społecznego nie jest zbyt skomplikowana: ponad 99% dochodów z zabezpieczenia społecznego przeznaczane jest na świadczenia, a mniej niż 1% na koszty administracyjne. W krajach z prywatyzowanymi systemami opłaty są znacznie wyższe. W Wielkiej Brytanii alarm wywołały duże opłaty pobierane przez firmy inwestycyjne, co doprowadziło do nałożenia przez regulatorów rządowych "limitu opłat". System z opłatami na poziomie brytyjskim obniżyłby zyski netto o ponad jedną czwartą, zwiększając jednocześnie ryzyko. Co gorsza, w krajach z prywatyzowanymi systemami, takich jak Wielka Brytania i Chile, konieczne jest nadal wydatkowanie środków rządowych, aby uniknąć powszechnej biedy wśród osób starszych.

Takie reformy szkodzą wszystkim. Jednak polityka prywatyzacji polega na przekonaniu wszystkich, że istnieje kryzys zabezpieczenia społecznego. Wzywanie do cięć w zabezpieczeniu społecznym od dawna jest uważane za "znak powagi" wśród decydentów. Ale prawdziwa powaga opiera się na tym, co działa, a co nie.System zabezpieczenia społecznego działa dobrze, a prywatne zabezpieczenie działa bardzo słabo.

Uniwersalna opieka zdrowotna

Istnieją pewne rzeczy, które rządy robią lepiej niż sektor prywatny. Dobra publiczne, takie jak kontrola ruchu lotniczego i obrona narodowa, które nie mogą być wyprodukowane bez udostępnienia ich wszystkim, są klasycznymi przykładami, ponieważ firmy nie mają motywacji do ich produkcji. Rząd również lepiej radzi sobie z oferowaniem emerytur i państwowego ubezpieczenia zdrowotnego. Medicare i Medicaid są znacznie tańsze, bardziej efektywne i nawet wiążą się z mniejszą biurokracją niż prywatne ubezpieczenia.

Amerykański system opieki zdrowotnej jest unikalny pod względem stopnia, w jakim zależy od prywatnych graczy. Kraj wydaje znacznie więcej na opiekę zdrowotną niż inne kraje i zajmuje miejsce blisko dna wśród krajów przemysłowych pod względem wskaźników opieki zdrowotnej, takich jak długość życia i śmiertelność niemowląt. W opiece zdrowotnej konkurencja i osobisty wybór prowadzą do wyższych kosztów i niższej jakości. USA mają najbardziej prywatyzowany system opieki zdrowotnej wśród rozwiniętych krajów - najwyższe koszty przy najgorszych wynikach.

Studium przypadku weteranów

Sukces VHA jest jednym z najlepiej strzeżonych sekretów amerykańskiej polityki. Chociaż organizacja miała złą reputację pod koniec lat 80., reformy w połowie lat 90. przekształciły system, czyniąc go modelem publicznego dostarczania usług zdrowotnych.W 2005 roku, badania wykazały, że satysfakcja klientów z systemu opieki zdrowotnej dla weteranów przewyższała prywatne centra opieki zdrowotnej przez sześć lat z rzędu. Podczas świadczenia wysokiej jakości opieki, VHA uniknęło większości ogromnego wzrostu kosztów w amerykańskiej medycynie.

Przepis na jego sukces to uniwersalny i zintegrowany system opieki zdrowotnej. Ponieważ obejmuje on wszystkich weteranów, VHA nie musi zatrudniać ogromnej biurokracji do sprawdzania ubezpieczenia pacjentów i żądania ubezpieczenia od pracodawców. Obejmuje kompleksową opiekę medyczną i jest liderem w innowacjach mających na celu redukcję kosztów i skuteczne leczenie. VHA może negocjować lepsze warunki i płacić niższe koszty leków niż inni dostawcy. Wreszcie, ponieważ VHA ma dożywotnią relację ze swoimi pacjentami, ma motywację do inwestowania w profilaktykę i skuteczne zarządzanie chorobami, aby zredukować długoterminowe koszty i maksymalnie wykorzystać swoje zasoby. W przeciwieństwie do reszty sektora medycznego, może dążyć do jakości opieki zdrowotnej bez zagrożenia jej rentownością.

Niedoskonałe, ale wystarczająco dobre

Ekonomia opieki zdrowotnej pokazała, że możliwe jest rozszerzenie pokrycia na wzór Medicare na każdego Amerykanina, jak to robi większość rozwiniętych krajów. Problemem było jednak przekonanie ponad 150 milionów Amerykanów do zrezygnowania z istniejących ubezpieczeń, aby umożliwić tę zmianę. Dlatego decydenci i politycy skoncentrowali się na drugim, najlepszym podejściu, które było politycznie realne.Pozostawili ubezpieczenie pracodawcy nienaruszone, ale wykorzystali regulacje i dotacje, aby rozszerzyć zakres ubezpieczenia na nieubezpieczonych.

Przed wprowadzeniem ACA, amerykańska służba zdrowia była patchworkiem różnych schematów, z Medicare pokrywającym seniorów, a Medicaid wielu z ubogich. Oba te programy były programami rządowymi, które bezpośrednio pokrywały rachunki. Wielu pracujących profesjonalistów miało ubezpieczenie przez swoich pracodawców. Jednak wiele grup, takich jak młodzi profesjonaliści, których prace nie oferowały ubezpieczenia i którzy nie kwalifikowali się do Medicaid, zostało pominiętych. ACA celowo pozostawiło jak najwięcej istniejącego systemu opieki zdrowotnej na swoim miejscu. Było to niekompletne i niedoskonałe ustawodawstwo w porównaniu z modelem powszechnej opieki zdrowotnej. Ale ustawa zapewniła niezbędną opiekę zdrowotną dziesiątkom milionów Amerykanów.

ACA opiera się na trzech filarach. Po pierwsze, wymaga od ubezpieczycieli oferowania tych samych planów po tej samej cenie dla wszystkich, niezależnie od ich historii medycznej. Jednak prowadzi to do sytuacji, gdy ludzie zapisują się tylko wtedy, gdy zachorują. Aby temu zaradzić, drugim filarem jest mandat dla osób fizycznych do zapisania się na minimalny poziom ubezpieczenia zdrowotnego. Ostatnim filarem są dotacje, które ograniczają koszty dla osób o niższych dochodach, aż do 100% dotacji dla najbardziej potrzebujących. Bez choćby jednego z tych trzech filarów, program nie może działać.

Chociaż wielu przewidywało katastrofę, gdy ACA zostało uchwalone, żadne z przewidywań nie spełniły się.W ciągu roku nastąpił gwałtowny spadek liczby nieubezpieczonych Amerykanów. Spadek liczby osób bez ubezpieczenia był trzykrotnie wyższy w stanach, które zgodziły się na rozszerzenie programu Medicaid, niż w stanach, które go odrzuciły. W 2015 roku koszty ACA były o 20% niższe niż przewidywano, według Kongresowego Biura Budżetu (CBO).

Oszczędności

Po globalnym kryzysie finansowym w 2008 roku, deficyty rządowe gwałtownie wzrosły, dochody gwałtownie spadły, a wydatki na zasiłki dla bezrobotnych naturalnie wzrosły. Wydatki te były korzystne, ponieważ ograniczały szkody w okresie gwałtownego spadku.

Wigilanci obligacji i wróżki ufności

Jednak wielu decydentów naciskało na rząd, aby zbilansował budżet i zastosował "oszczędności." Autentyczny kryzys budżetowy Grecji był często używany jako przykład, mimo że sytuacja w zaawansowanych gospodarkach w żaden sposób nie przypominała sytuacji w Grecji. Decydenci zdecydowali się przejść od redukcji bezrobocia do fiskalnej oszczędności poprzez cięcia wydatków. Ten pozornie twardogłowy realistyczny argument nie opierał się na solidnej ekonomii, ale na tym, co Krugman żartobliwie nazywa "niewidzialnym wigilantem obligacji" i "wróżką ufności."

Wigilanci obligacji to inwestorzy, którzy wycofują się z obligacji rządowych, ponieważ uważają, że rządy ryzykują niewypłacalność. Co kilka miesięcy decydenci twierdzili, że jakiekolwiek dalsze stymulowanie wydatków doprowadzi do wycofania inwestorów.Zamiast tego domagali się wprowadzenia większej ilości środków oszczędnościowych. Komentatorzy twierdzili, że oszczędności nie spowodują stagnacji, ponieważ wróżka zaufania zajmie się wszystkim. Środki oszczędnościowe stworzą zaufanie inwestorów, prowadząc do ożywienia gospodarczego. Niestety, uwierzenie w te "bajki" spowodowało wiele cierpień milionom Amerykanów.

W wyniku środków oszczędnościowych nastąpił znaczny wzrost masowego bezrobocia. Jednak zwolennicy oszczędności tłumaczyli to teorią "luki umiejętności", twierdząc, że Amerykanie nie mają umiejętności wymaganych do dostępnych miejsc pracy. Wiele badań nie znalazło dowodów na to, że niewystarczające umiejętności pracowników powodują wysokie bezrobocie, ale zombie idea "luki umiejętności" nie chce umrzeć, odwracając uwagę od centralnego problemu złej polityki fiskalnej.

Obniżki podatków

Niewiele doktryn zostało tak gruntownie przetestowanych i obalonych jak twierdzenie, że obniżki podatków dla bogatych są sekretem dobrobytu. Zostało to przetestowane, gdy Bill Clinton podniósł podatki i doprowadził do znacznego rozwoju gospodarczego, a kiedy obniżki podatków George'a W. Busha doprowadziły do słabego wzrostu, a następnie do załamania. W końcu, kiedy Barack Obama pozwolił wygasnąć obniżkom podatkowym z czasów Busha, gospodarka poradziła sobie z tym całkiem dobrze. Ankiety konsekwentnie pokazują, że wyborcy chcą, aby bogaci płacili więcej, a nie mniej podatków. Ale wystarczy kilku miliarderów, którzy są skłonni wydać ułamek swojego majątku, aby podtrzymać tę "zombie ideę".'

Wysokie podatki a wzrost

W latach 50. XX wieku osoby znajdujące się w najwyższym przedziale dochodowym były obciążone stawką podatkową na poziomie 91%, a podatki od zysków korporacyjnych były prawie dwukrotnie wyższe w stosunku do dochodu narodowego niż w ostatnich latach. W 1960 roku najbogatsze 0,01% Amerykanów płaciło efektywną stawkę podatkową federalną na poziomie 70%. Między 1920 a 1950 rokiem, realne dochody najbogatszych Amerykanów spadły gwałtownie w absolutnych wartościach. Wbrew "zombie idea," ten okres charakteryzował się spektakularnym wzrostem gospodarczym, który był szeroko rozpowszechniony. Doszło do podwojenia dochodu medianalnego między 1947 a 1973 rokiem, czego do tej pory nie udało się powtórzyć.

Optymalna stawka podatkowa

Eksperci, tacy jak laureat Nagrody Nobla w dziedzinie nauk ekonomicznych Peter Diamond, we współpracy z Emmanuelem Saezem, oszacowali optymalną stawkę podatkową na 73%. Stawki te opierają się na Zmniejszającej się Marginalnej Użyteczności, idei, że dolar jest mniej wart dla osób o bardzo wysokich dochodach w porównaniu do osób o znacznie niższych dochodach. Dlatego polityka, która czyni bogatych nieco biedniejszymi, wpłynie na bardzo niewielu ludzi i prawie nie wpłynie na ich satysfakcję z życia. Optymalna stawka podatkowa dla osób o bardzo wysokich dochodach to stawka, która generuje maksymalne możliwe dochody, zachowując jednocześnie zachętę do generowania bogactwa.

Decyzje biznesowe nie zależą od obniżek podatków

Korporacje głównie wykorzystują obniżki podatków do odkupienia swoich akcji, a nie do tworzenia nowych miejsc pracy i zwiększania zdolności produkcyjnych. Wynika to z faktu, że decyzje biznesowe są znacznie mniej wrażliwe na stawki podatkowe, niż twierdzą zwolennicy teorii niskich podatków. Inwestycje biznesowe są natomiast kierowane przez percepcję popytu na rynku. Niewiele potencjalnych inwestycji biznesowych jest warte realizacji przy 21% podatku od zysków, które nie były warte realizacji przy poprzedniej stawce 35%. Znaczna część zysków korporacyjnych stanowi nagrody za monopolistyczną pozycję, a nie zwrot z inwestycji, co czyni obniżkę podatków bardziej prezentem niż powodem do inwestowania.

Mity o ucieczce kapitału

Pomysł, że w globalnym rynku kapitałowym, firmy gromadzą się w krajach o najniższych stawkach podatkowych, nie jest zbyt przekonujący. Firmy zarządzają swoim rachunkowością w taki sposób, że zgłaszane zyski pojawiają się w jurysdykcjach o niskich podatkach. Pokazuje się to na papierze jako duże inwestycje zagraniczne. Ogromne sumy, które korporacje rzekomo zainwestowały w Irlandii, przyniosły zaskakująco mało miejsc pracy i niewielki dochód dla Irlandczyków. Podobnie, pieniądze, które wróciły do Stanów Zjednoczonych po obniżce podatków, były również fikcją księgową. Nie doprowadziło to do wzrostu miejsc pracy, płac czy inwestycji.

Nierówność

Dziś dyrektorzy generalni zarabiają prawie 300 razy więcej niż przeciętny pracownik.Przesunięcie rosnącej części dochodów do małej elity było widoczne od końca lat 80. Między 1947 a 1973 rokiem, dochody wszystkich grup rosły mniej więcej w tym samym tempie - około 2,5% rocznie. Między 1977 a 1989 rokiem, aż 70% wzrostu dochodów rodzin trafiło do 1% najbogatszych. Ta nierówność oznaczała, że zwykli pracownicy nie dzielili postępu ekonomicznego Ameryki. Była to utrata życia w społeczeństwie dzielącym się na równo.

Arguing with Zombies - Diagrams

To nie kwestia edukacji

Argument, że wzrost nierówności dochodów jest spowodowany edukacją, jest nieprawdziwy. Nie obserwujemy wzrostu szerokiej klasy pracowników wiedzy. Rzeczywiste zarobki absolwentów szkół wyższych spadły o ponad 5% między 2000 a 2004 rokiem. Dochód i bogactwo koncentrują się w rękach małej uprzywilejowanej elity. Między 1972 a 2001 rokiem, dochody 10% najbogatszych rosły zaledwie o 1% rocznie. Ale dochody na poziomie 99 percentyla rosły o 87% rocznie; dochód na poziomie 99,99 percentyla wzrósł o zdumiewające 497% rocznie. Prawdziwym problemem jest wzrost oligarchii w USA, która stanowi realne zagrożenie dla jej demokratycznego społeczeństwa. Nadszedł czas, aby zmierzyć się z problemem i zacząć myśleć o odpowiednich odpowiedziach politycznych.

To nie są również wartości

Spośród bogatych krajów, Stany Zjednoczone wyróżniają się jako kraj, w którym najprawdopodobniej bogactwo jest dziedziczone.Jednak istnieje konserwatywne twierdzenie, że jest to bardziej spowodowane upadkiem tradycyjnych wartości rodzinnych niż nierównościami dochodowymi. Ale to nie jest prawda. Rosnące nierówności spowodowały spadek wartości rodzinnych wśród klasy pracującej.

Początkowe wynagrodzenia dla mężczyzn z wykształceniem średnim spadły o 23% od 1973 roku. Odsetek absolwentów szkół średnich pracujących w sektorze prywatnym z korzyściami zdrowotnymi spadł z 65% w 1980 roku do 29% w 2009 roku. Stany Zjednoczone stały się społeczeństwem, w którym mężczyźni z niższym wykształceniem mają wielkie trudności ze znalezieniem pracy z godziwymi zarobkami i świadczeniami. Brak możliwości prowadzi do tego, że ci mężczyźni są mniej skłonni do uczestnictwa w rynku pracy lub zawierania małżeństwa. Zmiany społeczne zachodzące w amerykańskiej klasie pracującej są wynikiem gwałtownie rosnących nierówności, a nie ich przyczyną, mówi Krugman.

Automatyzacja nie odbiera miejsc pracy

Wielu z tych, którzy opowiadają się za powszechnym dochodem podstawowym, uważa, że miejsca pracy staną się rzadsze, gdy roboty przejmą większe części gospodarki. Jednak zakłócenia technologiczne nie są niczym nowym. Techniki górnictwa odkrywkowego i usuwania szczytów gór w latach 60. i 70. całkowicie przekształciły przemysł węglowy, podwajając produkcję i redukując liczbę miejsc pracy z 470 000 do 80 000. Gdyby tempo zakłóceń technologicznych przyspieszało, produktywność pracy gwałtownie by wzrosła. Chociaż produktywność pracy rosła znacznie szybciej od lat 90. do połowy lat 2000. niż kiedykolwiek później.

Zmiana technologiczna nie jest niczym nowym. Nowością jest to, że korzyści nie są dzielone z pracownikami. Do lat 70. wzrost wydajności pracy skutkował wzrostem wynagrodzeń dla znacznej większości pracowników. Następnie połączenie to zostało zerwane. Stagnacja płac wynikała z redukcji siły przetargowej pracowników, głównie z powodu upadku związków zawodowych. Przez 50 lat federalne płace minimalne skorygowane o inflację spadły o ponad 30%, mimo że wydajność pracy wzrosła o 150%. Dyskurs o tym, że automatyzacja powoduje nierówności, jest tylko odwróceniem uwagi od prawdziwych przyczyn, które mają znaczenie.

W świecie rosnącej dezinformacji i polaryzacji, niezbędne staje się opieranie polityki na solidnych badaniach ekonomicznych, a nie na przekonaniach politycznych. Jak wyraźnie pokazuje Krugman, wiele problemów może mieć przeciwnie intuicyjne rozwiązania, a na szali jest zbyt wiele, aby ryzykować amatorstwo. Innymi słowy, ignoruj "zombie" i słuchaj prawdziwych ekspertów.

[bransoletka dziowa="95cm3z4bum"]

Download and customize hundreds of business templates for free